Gdy okazuje się, że według prognozy pogody dniu uroczystej parady ma padać deszcz, Teddy przekonuje Boba, by przystąpił do konkursu budowy platform, obiecując mu łatwą wygraną. Parada nie idzie zgodnie z planem, po czym Bob zdaje sobie sprawę, że może mu się przydać zmiana swojej postawy.