We wnętrzu martwego rekina odkryto ludzką kończynę. Ślady na kościach dowodzą, że człowiek został zaatakowany przez kilka drapieżników ze strefy tropikalnej. Miejscem zbrodni jest oceanarium. Brennan i Booth znajdują w ogromnym akwarium czaszkę i kręgosłup. W trakcie śledztwa wychodzi na jaw, że do zabójstwa musiało dojść w czasie, gdy w oceanarium była szkolna wycieczka. Badacze ustalają tożsamość ofiary. Jest nią kontrowersyjny naukowiec, który zdobył sławę, głosząc, iż po poważnej kontuzji doznał ozdrowienia w morzu.