Po śmierci córki Jadwiga przechodzi załamanie nerwowe. Zaniepokojeni jej stanem Kazimierz i Bolko postanawiają przewieźć ją na Wawel. Okazuje się, że książę świdnicki dwukrotnie wysłał gońców z wiadomością o śmierci matki, ale nigdy nie dotarli do Krakowa. Anna dowiaduje się o spisku teściowej. Do zamku przybywa Mikołaj Ligęza, syn podczaszego, którego otruto. Król powierza mu urząd po ojcu.