Na Wawelu powstaje wielkie poruszenie. Okazało się bowiem, że papież zgodził się na proces przeciwko Krzyżakom. Król chce, aby reprezentował go przed sądem biskup Grot. Duchowny ma jednak inne plany. Gdy mówi o nich Kazimierzowi, zaskakuje zarówno jego, jak i dworzan, ale ostatecznie zyskuje aprobatę. Królowa próbuje zbliżyć się do Kazimierza. Mąż jednak ponownie ją odtrąca.